Bramkarz już się rozgrzewa...
A oto i gwiazda dzisiejszego spotkania - Kira:
Słychać gwizdek sędziego - i zaczynamy!
Kira zręcznie omija obronę przeciwnika i przygotowuje się do strzału...
... i GOOOOL!
Trybuny szaleją :)
.. i tylko Kahn ma jakąś niewyraźną minę...
Obie lalki kupione na Allegro - Kahn po poprzednim właścicielu, ale zadbany, Kira w stanie pudełkowym niekompletnym (pudełko bez szybki), co nie miało znaczenia, bo i tak zostałaby rozpakowana :) Sprężynki w nogach połączone z przyciskami na plecach pozwalają zarówno Kirze, jak i Kahnowi na kopanie piłki, a Kira została dodatkowo wyposażona w magnes w prawej dłoni oraz mechanizm ręki, dzięki któremu może ją wyrzucać z autu. Obie lalki w oryginalnych ubrankach.
bardzo fajna scenka, Kira jak zawsze piękna, do tego lubię Olivera Khana :)
OdpowiedzUsuńBoska sesja. widziałam obie te lalki na Allegro, nawet chwile zastanawiałam się nad Kira, ale w końcu rozsadek (czytać: pustki w portfelu) zwyciężył.
OdpowiedzUsuńTeż widziałem tą Kirę ostatnio na alku, ale jakoś mnie nie przekonała z powodu tego ciałka.
OdpowiedzUsuńFajnie się u Ciebie prezentuje razem z tym mięśniakiem :)
Super gra! Bardzo ładne lalki. Facet mi trochę nie podchodzi, ale Kira jest świetna! Uwielbiam Kiry, ale mam dopiero tylko jedną. Pozdrawiam Karina ;)
OdpowiedzUsuńoż kurcze... jakoś dziwnie kira na tym bodi wygląda;p ale fajna sesyjakd:D
OdpowiedzUsuńAle fajne lalki! I jaki pomysł na scenkę :D Fajna ta Kira, nie wiedziałam nawet, że była w wersji piłkarki :)
OdpowiedzUsuńMarku, dollbby - ciałko Kiry jest nietypowe - połączenie tnt z pajacykiem, ale nie do końca, bo korpus jest jednolity, bez przecięcia w pasie, a nogi nie rozchylają się na boki (pewnie przez ten mechanizm kopiący ;)
OdpowiedzUsuńjewel snake - dzięki, ja też Kahna lubię... i w ogóle football ;)
Karino - moim zdaniem najładniejsze są te na ciałku tnt, bez widocznych stawów, a w szczególności te w ubrankach stylizowanych na Chinki i Japonki... tę kupiłam dlatego, że mnie zaciekawiła... ot, coś innego do kolekcji :)
Stary_Zgred: Kahna nowego nigdy nie widziałam - nie wiesz może,m czy byli też inni zawodnicy? :)
Mono - piłkarka była też na pewno w wersji blond Barbie, czasem się pojawiają na allegro
No i pozdrowienia dla wszystkich :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że trafiła do Ciebie, bo sesję zrobiłaś świetną.
OdpowiedzUsuńMi u tej Kiry bardzo podoba się rysunek oka, taki delikatny.
Ciałka też wolę TNT, a jedyną innowacją z jej udziałem chciałbym na ciałku MM. Ale już wiem, że w nowej serii Basics nie będzie :(
Bardzo szkoda, że nie będzie, bo MM na pewno bym kupiła... Ale kto wie, może jeszcze kiedyś się doczekamy? :)
OdpowiedzUsuńTen Khan Oliver to jakiej jest firmy? Mattel?
OdpowiedzUsuńKahn nie jest mattelowy - po zajrzeniu mu z tyłu za spodenki okazuje się, że lalka jest made in china, ale na licencji Revell GmbH & Co - i wyprodukowana w 2004 r.
OdpowiedzUsuńBudową przypomina bardziej action mana niż keny Mattel, bo korpus i kończyny są skręcane na śrubki...
Pozdrawiam,
Karolina